wtorek, 13 listopada 2012

Rhezus

Witam zwą mnie Rhezusem.
Wiedz, że nie jestem jebanym lizusem.
Ani jakimś Fokusem.
O nie nie mogę się nawet do niego porównywać.
Jestem zwykłym chłopakiem z dzielnicy.
Wielu ludzi na mnie nie liczy.
Tylko czekają aż się potknę.
A ja  stoję w deszczu i nie moknę.
A przynajmniej tego nie odczuwam.
Ale do obowiązku się poczuwam.
Aby wam przedstawić siebie.
Nie chcesz słuchać to przestań natychmiast.
Dobra Dobra.
Chyba czas zacząć.
Witam .
Jestem zwykłym chłopakiem z dzielnicy.
Chodzę do szkoły żeby wbić trochę rozumu do głowy.
Żeby nie zapomnieć wiedzy połowy.
Jestem inteligentny.
Tak wiem mam poziom IQ nie przeciętny.
Rzadko kiedy proszę o pomoc.
Sam sobie poradzę.
A jak chce prosić o pomoc i tak pierdoły kadze.
Zamiast przejść do rzeczy.
Przecież prawdziwy przyjaciel nie zaprzeczy. 
Nie odmówi tylko pomoże.
Za to mu na grobie kwiatka położe.
O Boże.
Sam na edukacje nie łoże.
Och dziękuję panu panie  Komorze.
Panie prezydencie.
I tak pewnie zostanę na rencie.
Nie zależy mi na sławie.
Może tylko trochę wizerunek tym poprawie.
Za te rymy którymi was wabie.
Za te morały, które wam prawie.
Ten tekst sobie w ramke oprawie.
Swoimi wspomnieniami się nie bawie.
W obawie.
Przed tymi bolesnymi.
Tymi, które mnie bolą.
Kiedy musiałem się odznaczyć silną wolą.
Mam nadzieje, że w przyszłości mi na to pozwolą.
Żyję tylko swoją rolą.
Nie zależy mi na kasie.
Więc nie proponuj mi sprzedania tekstów kutasie.
Bo i tak kasy nie wezmę brudasie.
Pierdolne muzykę na pełnym basie.
Z wrażenia zegniesz się w pasie.
Ja nigdy nie kłamię.
Ja nigdy oszczerstw nie mówię.
Ponieważ jak już mówię to się często gubię.
A tak wogóle nie pozwala mi sumienie , ktore mam.
Staram się iść przez życie sam.
Bo na końcu drogi nie chce nikogo zranić.
Bo może się zdziwicie.
Ale potrafie być miły troskliwy tylko tego nie widzicie.
Mam nadzieję że tej sprawy nie pokpicie.
Dobra ja już kończe.
Nie smućcie się będzie tego więcej.
Mam naadzieję na zostanie eMCe

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz