piątek, 9 sierpnia 2013

Mój Świat

I
Witam was w moim świecie panowie i panie.
Radzę wam już na wejściu odmówić litanie.
Tu nie pomoże błaganie, piekło stoi otworem.
Przeżyj życie jak chcesz, bo Cię podliczą scorem.
 Jeśli wyznasz pokore, może Ci wybaczą.
A może pójdziesz do piekła krwią Cię uraczą.
Twoją krew na ustach Sługusy zobaczą.
Tutaj wszędzie rozpusta, to piekło, a nie bieżnia.
Kokaina, heroina, nawet herbata uzależnia.
Patrz człowieku jak życie Ci przemija.
Patrzysz w telewizor jakiś film "Ósma Mila".
Od reklam do reklam, każdy czeka na finał.
A morał z tego prosty i niektórym znany.
Rób co chcesz, bo nikt nie jest twoim panem.

Każdy źle Ci życzy, każdy tu jest w zmowie.
Każdy źle życzy tobie, jak chcesz to Ci opowiem.
O tym całym szajsie co siedzi w mojej głowie.

To nie żadna gra, to nie żaden film.
Tu nie zatrzymasz i nie przewiniesz chwil.
 Nie zatrzymasz żadnych przebytych mil.
Żadnych , bo wszystkie Ci spierdolą.
Takie jest to życie, lepiej się pogódź ze swą dolą.
Bo więcej przypierdolą, więc lepiej się uspokuj.
Żyj spokojnie, a nie w ciągłym amoku.
Spokojnie, a nie w natłoku różnych zdarzeń.
Ciąg tych niemiłych jednym palcem Ci wskaże.
Tak ich tu wiele, że trudno policzyć.
To tak jakbyś chciał wysłać Tuska do dziczy.
Na końcu i tak nic się nie liczy.
Więc nic nie zbieraj, bo zostaniesz z niczym.
Nic nie kolekcjonuj, bo wszystko stracisz.
Najważniejsze jest, że muzyka w duszy gra Ci.
Każdy źle Ci życzy, każdy tu jest w zmowie.
Każdy źle życzy tobie, jak chcesz to Ci opowiem.
O tym całym szajsie co siedzi w mojej głowie.

Lewa pólkula, myśli tylko o sobie.
W prawej dzieją się niesamowite rzeczy.
Afery, spiski nikt mnie z tego nie wyleczy.
Ona była bardzo miła, jednak nam nie wyszło.
Była mym marzeniem, a szczęście jednak prysło.
Tak to już  bywa z tym całym szczęściem.
Myślisz, że jest, a ono myśli nad odejściem.
A ty odpływasz, bo wszystko się chwieje.
Miało być dobrze, a już na wszystko leje.
Ej czy tak naprawdę wiesz czym jest?
Czy wiesz, czym jest każdy wykonany gest.
Rest In Peace to dla moich marzeń.
Wszystko się skończyło, mam dość przykrych zdarzeń.
Mam dość wkurwienia i przykrych wrażeń.
Mimo, iż wiem co to znaczy "życie".
Nic wam nie powiem, bo nie jestem noobem.
To piekło przez, które przejść nie może marzyciel.
Nie tylko w swoim życiu dokonałem zniszczeń.
Leje na ludzi co nazywają się mistrzem.
A całą fortune zawdzięczają starym.
A gdy wszystko wydadzą, uciekają do mamy.
Życia nie przegram, mam pewien pomysł.
Wam go nie zdradzę, bo to tylko domysł.

Każdy źle Ci życzy, każdy tu jest w zmowie.
Każdy źle życzy tobie, jak chcesz to Ci opowiem.
O tym całym szajsie co siedzi w mojej głowie.

środa, 29 maja 2013

Wkurwienie

Wkurwienie już przejmuje nade mną władzę.
 Wkurwienie mówi mi, że sobie nie poradzę.
 Wkurwienie szepcze mi kłamstwa do ucha .
Wkurwienie, Paranoja i niepokój ducha.

Wkurwiony jestem gdy ktoś mnie wkurwi.
Wkurwiony jestem gdy ktoś głupoty mówi.
Rodzina, dom, dziewczyna to jest najważniejsze.
Jednak wkurwienie wcale nie jest mniejsze.
Ejże, czy to tak ładnie?
Ludzi wkurwiać i wytykać składnie?
Wytykać ludziom błędy, porażki i potknięcia.
To mnie wkurwia jak fakt mego poczęcia.
Pojęcia nie mam czemu wkurwia mnie ten świat.
Czemu wkurwia mnie rząd Tuska i podatek Vat.
Partyjka w szachy i SZACH MAT!
Przegrałem coś nie ważnego zdawać by się mogło.
 Przegrałem coś błachego jak Polskie Godło.
Taki ze mnie patriota jak z ciebie kłamca.
Nie lubię tego kraju już zapadła klamka.


Wkurwienie już przejmuje nade mną władzę.
 Wkurwienie mówi mi, że sobie nie poradzę.
 Wkurwienie szepcze mi kłamstwa do ucha .
Wkurwienie, Paranoja i niepokój ducha.
Wkurwia mnie jak innych życia poziom niski.
Jedyne co nie wkurwia to być bliskim dla bliskich.
 Ej mała może gdzieś razem wyjdziemy.
Nie ma takiej opcji wolę się umówić z nie mym.
Wszystko Elbląg omija szerokim łukiem.
To mnie wkurwia zaraz wybuchne głosnym hukiem.
Wkurwiony jestem już od zwrotki początku.
Sztuką jest się uspokoić i nie stracić wątku.
Co mnie jeszcze wkurwia?Brak sprawiedliwości.
Wkurwia mnie, że nie nagram swych wartości.
Wkurwia mnie, że legenda głosi.
O wilku co kilka razy nosił,
 a potem chcieli ponieść i wilka.
Wilk chciał spierdolic i krzyknął "chwilka"
Bez morału żadnego kończy się legenda.
Bo tu chodzi o to, aby uczyć się na błędach.

Wkurwienie już przejmuje nade mną władzę.
 Wkurwienie mówi mi, że sobie nie poradzę.
 Wkurwienie szepcze mi kłamstwa do ucha .
Wkurwienie, Paranoja i niepokój ducha.

Wkurwienie duszy pijana na ustach.
Wkurwienie gdy nie dystkuje się o gustach.
Żałuje w życiu tak wielu rzeczy.
Chociaż jestem młodzy nikt nie zaprzeczy.
Żałuje dzieciństwa, które przzepłakałem.
Żałuje gimnazjum, które przejarałem.
Życie w społeczeństwie to nie moja bajka.
Żałuje tego jak wychowała mnie matka.
Zamknięty w klasztorze z nikim nie rozmawiać.
Niemiła perspektywa co tu dużo gadać.
Znając życie pewnie tego pożałuje.
Jednak co mi pozostało, gdy tak wkurwiają chuje.
Zamglona przyszłość jej żałuje również.
Bo to me przekleństwo skończyć w gównie.
Żałuje też decyzji przez które tu jestem.
Żałuje też , że kończe tym wersem.

niedziela, 12 maja 2013

Mimo, iż...

Mimo, iż chuj mnie obchodzi wasze zdanie.
Często je słyszę i zapada mi w pamięć.
Mimo, iż wiem , że tak zostanie.
Chce coś zmienić wiem, że sam siebie kłamie.
Mój uśmiech rzadko w moim życiu gości.
Więc nie pierdol koleś, że mi życia zazdrościsz.
Mówisz, że w gównie się wychowałeś.
Ja wiem, że pierdolisz, bo nigdy nic nie przegrałeś.
Zawsze uśmiechnięta twarz, zawsze pogodna.
Zmyślona prawda jest dla ciebie wygodna.
Mimo, iż Ci mówię czym jest margines kolego.
Ty i tak nie rozumiesz, bo masz za duże ego.
To ego przesłania Ci wszystkie zmysły.
Uważaj żeby wszystkie kłamstwa nie prysły.
Dwulicowość to twoja najgorsza wada.
Na człowieka porządnego się nie nadasz.
Więc dobrze Ci radze uważaj!
Emocje często nad nami górę biorą.
Emocje często zdrowe zmysły odbiorą.
Mimo, iż ziemia jest miejscem wojny klas.
Ci bogaci, ci biedni wszyscy żyją wśród nas.
Mimo, iż inny wciąż jestem między wami.
I mogę się śmiać, bo jesteście tacy sami.
Może teraz dziwne głupoty pierdole.
I mimo, iż takie chujowe życie wole.
I mimo, iż życie jest takie, a nie inne.
Sądzę, że życie jest mi coś jednak winne.
Mimo, iż problemy dobijają mnie czasem.
Mimo, iż czasem mam dość bycia złamasem.
Mimo, iż po jednym nowy problem się włączy.
Wiem , że to życie się kiedyś skończy.
Ta myśl pcha mnie do przodu, przez nią rano wstaje.
Jednak wieczorem nic po niej nie zostaje.
Mimo, iż udawałem, łudziłem się, że jestem silny.
Bardzo się zawiodłem, bo jednak jestem inny.
Mimo, iż typ leci w chuja z gośćmi.
Ja się nie poddam nagram sam swe wartości.
Mimo, iż nie wiem jak to zrobię, ale muszę oczywiście.
Jak zwykle samemu przez życie, jednym słowem zajebiście.
Wielu raperów w elblągu wysypało.
Fakt mam rację jest ich dzisiaj niemało.
Ja taki nie jestem, taką mam nadzieje.
Ale wyjebane co mówią niech się każdy śmieje.
Teraz coś dla salonów tych bogatych i cwanych.
Wy tam macie raj my tu piekło mamy
Mimo, iż na facebooku macie przyjaciół fałszywych
Lepiej jest mieć w życiu paru przyjaciół prawdziwych.
Teraz wszyscy dookoła się ze mną zgadzają.
Bo nie wiedzą o co chodzi za głupca mnie mają.
Mimo, iż życie jest bardzo śmieszne, naprawdę.
Chodzi w nim tylko by ciągle trzymać gardę.
Mimo, iż to jest utworu już koniec 
Dostałem od mózgu jeszcze pewien bodziec.
A więc teraz pozdrawiam człowieka.
Człowieka, przez którego na nagranie czekam.