piątek, 16 listopada 2012

Grzechy

Naiwność to powinien być grzech.
O jezu co za pech. 
Wstrzymuje oddech.
I ruszam przez płomienie.
Ludzkich pragnień.
Przez płomień czegoś czego nikt nie ogarnie.
Samotność powinna być grzechem.
Niech to się rozejdzie echem.
Nie jestem ze Smoleńska Lechem.
Bo samotności każdy ma w nadmiarze.
Teraz kolejny grzech ci pokaże.
Swoją wiedzę składam w darze.
Miłość to takie uczucie.
Prawie jak choroba, prawie jak zatrucie.
Jednak miłości nie ma .
Nie ma też pozwolenia.
Żeby grzechy na swoje zmieniać.
Grzechem jest życie stereotypami.
Lepiej życie czerpać garściami.
Lepiej żyć nowościami.
Tym co jest na TOP-ie.
Zrób tak bo cię utopie.
Przestań tak grzeszyć.
Bo na ostatecznym sądzie.
Na ławie oskarżonych usiądziesz.
Grzechem jest wylewanie procentów za kołnierz.
Grzechów wystrzegaj się jak RH .
Jestem Rhezusem.
Grzechami wręcz się krztuszę.
Nowymi grzechami boga rozjusze.
Potem w piekle cierpieć będę katusze.
Jednak idealny boga plan zburze.
Grzechem jest ten właśnie boski plan.
No pomyśl sam -am -am.
Proszę nie wymyślaj i nie kłam.
Ja wam grzecznie odpowiadam.
Na wasze zaczepki.
Bo człowiek do grzechu jest lepki.
Nie przegap grzeszenia kolebki.
Grzeszenia początek .
Bo dziś grzech to główny wątek.

Może nie jestem Bogiem.
Jednak chętnie wam opowiem.
Chętnie główne grzechy podyktuje.
Tak mi moje sumienie nakazuje.
Społeczeństwo grzechem funkcjonuje.
Niejeden człowiek grzechem się kieruje.
A ja tu siedzę i rymuje .
Całe zło Bóg w grzechach ujmuje.
I może nie do końca to pojmuje.
Jednak chętnie rymami pokieruje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz