niedziela, 4 listopada 2012

Coś niewyobrażalnego

Coś wielkiego.


Daliśmy się oswoić jak dzikie świnie.
I wygląda to trochę niewinnie.
Bądź zdrów!
"Niby jak z taką służbą zdrowia"?
Normalnie! przejrzyj na oczy ZOBACZ!
Ogarneła nami facebook"owa furia.
Wiedz, że możemy nie doczekać jutra.
Bo jutro rząd może utrzeć ci nos.
Umrzesz, polecisz z bloku na skos.
Albo wezmą cię na "stos".
Żywcem spalą.
Lub pałami powalą.
Jakiś podatek dowalą.
A my jak barany.
Nie widzimy dzielącej nas ściany.
Demokracja? Ustrój źle wybudowany.
Przed wyborami ogarnia nas szał.
W rosji zagłosować każdy się bał.
Niedługo u nas będzie podobnie.
Polityk będzie żył wygodnie.
Zwykły człowiek nie umrze godnie.
Nie będziemy żyć swobodnie.
Politycydą rządzić karygodnie.
Zaraz wam to udowodnie.
Mam nadzieję, że się zbierzemy.
Władzę debilom odbierzemy. 
Na co nas stać pokażemy.
Dobra biorę się za "fejsbuka".
 Tam codziennie każdy luka.
Tam są już miliony ludzi.
Zobaczymy ile z nich się obudzi.
Facebook ma dostępy do twojego życia.
Niedługo wolność 
nie będzie miała prawa bycia.
Jak już przejmą władzę nie będzie wycia!
Rośnie procent spożycia.
Rośnie procent pożycia.
Ludzie rozmnażają się jak mrówki.
 Wbij sobie do głupiej makówki.
Pogaś żarówki.
Wbij sobie do łba pustego!
Nie będzie sądu ostatecznego.
Pójdziesz do więzienia i tyle będzie z tego.
Właśnie przedstawiłem wam coś wielkiego.
Może mam za duże ego.
Jednak myślę, że to coś niewyobrażalnego.
I żeby nie gadać o tym samym dałem coś nowego.
Dodam do tego,
poukładam wszystko jak klocki LEGO.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz