środa, 5 grudnia 2012

Marzenia

Gdy nie spełnią się marzenia.
Nie trzeba ich zmieniać.

Gdy masz fajne marzenia.
Powiedz "koniec pierdolenia".
Gdy masz marzenia.
Ale nikt ich nie docenia.
Mówią "nie dasz rady bo masz lenia".
Powiedz im "Koniec bezczynnego mówienia".
Idę w świat
i mam zamiar spełniać swe marzenia!
Bo te prawdziwe i szczere się spełniają.
A gdy już się spełnią ludzie na nas spoglądają.
Swoich marzeń spełnienia też się domagają.
Powiedz "ludzie sobie nie pomagają".
I dlatego sobie rady nie dają.
Potem po zaułkach konają.
Siedzą na ulicy się jąkają.
"Daj dwa złote nie wydam na piwo" przysięgają.
A i tak zawsze łgają.
Ludzie mi o marzeniach opowiadają.
Pięknie, malowniczo przedstawiają.
I powiem wam, że marzenia to nie kłamstwo i obłuda.
I kiedy wkurwia cię buda.
Pomyśl, że ona ci pomoże te marzenia spełnić.
Bo wiedza to coś więcej niż słowa.
Bo dzięki wiedzy bogatsza jest mowa.
Marzeniem być może.
Mieszkanie nad morzem.
Marzeniem może być.
Żeby w ogóle nie tyć.
Żeby pełnią życia żyć.
Bo nadchodzi koniec świata.
A ja powiem śmierci czym chata bogata.
Bo śmierć od zawsze tutaj lata.
Marzeniem nie jest piwa krata.
Gdy ktoś swe marzenia spełnia.
To się mu nie wpierdalaj.
Lepiej odejdź z opuszczoną głową.
Idź się związać ze swoją drugą połową.
Będziecie piękną ozdobą!
O tak to też może być marzeniem.
Chyba, że jesteś tępym gleniem.
Chyba, że jesteś za bezczynnym leżeniem.
 Wtedy telewizor stanie się
 twoim codziennym marzeniem.
Kiedy mówisz do psa "daj głos".
Uważaj bo właściciel
pierdolnie cię butem w nos!
Pod nogami podpali ci stos.
Będziesz od śmierci o włos.
Wtedy przed oczyma stanie całe życie.
To co uczyniłeś.
To co zrobić mogłeś.
O tak marzenia to obłęd.
Kiedyś tego co wymyślił postęp dorwę.
Głowę mu oberwę.
W marzeniach szukam inspiracji.
I chociaż czasami nie mam racji.
Nie chcę za to owacji. 
Bo nadchodzi  koniec świata, który znacie.
Wy wszyscy przejebane macie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz